Jagielnik dyniowo-czekoladowy – proste ciasto na listopad
Listopad to czas kiedy jesienny klimat ustępuje miejsca temu świątecznemu. To samo dotyczy kuchni i przepisów. Pewne smaki takie jak cynamon, goździki, pomarańcze czy czekolada pasują do każdego jesiennego i zimowego miesiąca. Jednak moim zdaniem składniki tego przepisu czynią go przede wszystkim przepisem listopadowym.
Będzie dyniowo, korzennie i słodko!
Ten prosty jagielnik jest w stanie wyleczyć z jesiennej chandry obietnicą, że zaraz przecież grudzień i będzie przyjemniej! Wpadłam na to połączenie smaków przez własny kaprys, aby zjeść coś jesiennego, ale świątecznego jednocześnie. Jeśli też macie ochotę upichcić coś z dyni na ostatnią chwilę przed pierniczkowym szaleństwem to polecam właśnie to ciasto!
Poza kruchym spodem ciasto nie wymaga pieczenia, dlatego można też pominąć spód i przygotować z masy deserki do słoika czy pucharka :). Ja nie wykorzystałam jeszcze tego patentu, chociaż jaglankę dyniową i budyń czekoladowy jadam jesienią bardzo często. Zrobiłam za to wersję w tortownicy i prostokątnej blaszce i wykorzystałam różne rodzaje dyni :).
Zapraszam na przepis!
Porcje |
|
- 120 g mąki orkiszowej (lub innej dowolnej)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 żółtko
- 60 g masła
- 20 g erytrytolu (ksylitolu lub cukru)
- 200 g kaszy jaglanej (waga przed ugotowaniem)
- 1 kostka tofu naturalnego
- 250 g upieczonej dyni (hokkaido i piżmowa mają intensywny kolor miąższu, więc ciasto będzie apetyczniejsze)
- 10 suszonych daktyli (opcjonalnie)
- 1,5 szklanki dowolnego mleka
- 1 łyżeczka przyprawy piernikowej
- 4 łyżki erytrytolu (ksylitolu lub cukru)
- 1 łyżka masła orzechowego
- 1 łyżka kakao
- 20 g budyniu śmietankowego bez cukru (pół opakowania)
- 20 g budyniu czekoladowego bez cukru (pół opakowania)
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady (ja użyłam mlecznej słodzonej stevią)
- 1 łyżka masła
- 50 ml mleka (można pominąć w przypadku mlecznej czekolady)
Składniki
Kruchy spód
Masa dyniowa i czekoladowa
Polewa czekoladowa
|
|
- Zagnieć w misce wszystkie składniki na kruchy spód do dokładnego połączenia.
- Wyłóż dno blaszki papierem do pieczenia i wyłóż je ciastem. Nagrzej piekarnik do 160 stopni i piecz spód w tej temperaturze przez 30 minut. W tym samym czasie możesz też upiec do miękkości przekrojoną na pół dynię.
- Gdy spód i dynia się pieką zajmij się masą - opłucz kaszę jaglaną na sitku na przemian zimną i ciepłą wodą i ugotuj ją w 1 i 1/2 szklanki wody.
- Kiedy kasza po 10-15 minutach wchłonie wodę wlej 1,5 szklanki mleka, dodaj daktyle i gotuj dalej. W trakcie gotowania dodaj erytrytol.
- Gdy mleko też wchłonie się w większości wyłącz palnik i rozdziel masę na dwie części przekładając połowę do miseczki. Do odłożonej masy dodaj pół kostki tofu, kakao i budyń czekoladowy, a do masy w garnku także pół kostki tofu oraz upieczoną dynię*, przyprawę piernikową, masło orzechowe i budyń śmietankowy.
- Zblenduj na gładko obie masy i wykładaj je na kruchy spód. Najpierw dyniową, a następnie czekoladową. **
- W kąpieli wodnej rozpuść czekoladę, dodaj masło, mleko i dokładnie wymieszaj
- Rozsmaruj polewę na jagielniku. Możesz przyozdobić go dodatkowo np. płatkami migdałowymi. Jedz ciasto po wystudzeniu i schłodzeniu w lodówce przez kilka godzin.
* Jeśli przekroiłaś dynię na pół to po upieczeniu wyjmij z niej pestki, a potem wydrąż łyżką miąższ i dodaj go do masy. Piekąc dynię w ten sposób nie musisz jej obierać. Miąższ będzie łatwo odchodził od skórki.
** Dyniowej masy zazwyczaj wychodzi więcej, ponieważ dynia podbija objętość. Lepiej więc prezentuje się ona na spodzie.
Polecam Wam też inne przepisy na jagielniki na moim blogu:
Sernik jaglany - na zdrowszym daktylowo-owsianym spodzie bez pieczenia
Wegański sernik z brzoskwiniami - tutaj do masy z kaszy jaglanej dodaję jeszcze tofu, dzięki któremu konsystencja jest jeszcze bardziej sernikowa i zbita. Z nim łatwiej wychodzą serniki bez sera z owocami.